sobota, 22 listopada 2008

Adrian w tygodniku Siedlce.


Hejka dzis prezentuje wam artykuł z tygodnieka Sieldleckiego.Fajnie tam jest napisane o wieczorze mody który jak pamietamy odbyl sie w Siedlcach. Oto artykuł:


Modnie i charytatywnie


14 listopada odbył się IV Siedlecki Wieczór Mody. Podpowiadano na nim, co w tym sezonie jest modne i warte zakupu w siedleckich salonach odzieżowych.


W piątek sala „Podlasie” dosłownie pękała w szwach. Tego jednak można się było spodziewać - wszak impreza, której sponsorem głównym jest Carsed - autoryzowany salon i serwis Skody, ma już swoją renomę. Jej pomysłodawca i organizator Jarosław Oleszczuk (właściciel firmy Olimpex) obiecywał, że będzie wyjątkowo i słowa dotrzymał. Poznaliśmy wchodzące w skład kolekcji jesień - zima 2008 propozycje odzieżowe firm: „Tranz-Pol”, Reserved”, „Ochnik” i „Triumph”. Wszystkim do gustu przypadła już pierwsza prezentacja. Po prostu ktoś miał wizję i pomysł, jak wykonać to dobrze. A tym kimś była jedna z najlepszych polskich choreografek, Iwona Orzełowska. Na pierwszy ogień poszła moda biurowa. Zaopatrzeni w laptopy tancerze w płaszczach i garniturach szaleli po wybiegu w rytm „Money, Money, Money” Abby. Później zrobiło się bardziej wytwornie - piękne panie poruszały się z gracją w sukniach wieczorowych i koktajlowych przy szlagierze z musicalu „Upiór w operze”. Nie ma wątpliwości, że pokaz oferty salonu „Tranz-Pol” był najbardziej profesjonalny tego wieczoru. Kolejny, tym razem salonu „Reser- ved”, podkreślał atuty najnowszej kolekcji duetu Paprocki & Brzozowski. Modele mieli na sobie biżuterię oraz zegarki firmy Calvin Klein, prezentowali też odzież, obuwie, torebki, modę miejską i młodzieżową. Podobało się tym, którzy cenią sobie w modzie indywidualizm oraz wygodę. Choć za oknem jeszcze jesień, warto już pomyśleć o mrozach. Skłaniał do tego pokaz kolekcji skórzanej firmy „Ochnik” . A co zobaczyliśmy? Kurtki, kożuchy oraz futra z obszernymi kapturami i dużymi kołnierzami - do wyboru, do koloru. A później temperatura na sali gwałtownie poszła w górę! Modelki zrzuciły z siebie futra i maszerowały po wybiegu w bieliźnie firmy Triumph („Afrodyta”). Tej dziennej i nocnej, klasycznej i na specjalne okazje - praktycznie na każdy gust. Nie trzeba chyba dodawać, że przy ogromnym aplauzie widowni. Pokaz został bardzo starannie przygotowany przez designerkę Sylwię Olędzką. Kolekcje okazały się bardzo zróżnicowane: od wieczornej elegancji (mieniąca się złotem luksusowa suknia), poprzez ubrania o klasycznych krojach aż po odzież przeznaczoną do noszenia codzienie. Na wybiegu prezentowali je przystojni panowie i piękne panie w efektownych fryzurach Studia Magic. Wśród modeli byli wyśmienicie sprawdzający się w tej roli Kaja Łuczak (Miss Świtezianka 2007) i Marcin Kłos (siatkarz, a kiedyś utalentowany tancerz). A także osoby tyle znane, co i kontrowersyjne: uczestnik „Big Brothera” Adrian Nadolski czy bracia Piotrowiczowie - tancerze zapamiętani z przechwałek oraz kłótni z Kubą Wojewódzkim w „Mam Talent”. Ale to nie wszystko. Siedlecki Wieczór Mody uświetnili swoimi występami tancerze Formacji „Luz” - zdobywcy najwyższych trofeów mistrzowskich w Riesie, Moskwie i Nowym Jorku. Chwilę muzycznego relaksu zapewnił natomiast saksofonista Arkadiusz Żarek. Impreza miała też charakter dobroczynny. Jarosław Oleszczuk przekazał do licytacji złoty zegarek firmy Longines. Bohaterka aukcji Iwona Wojcieszuk wylicytowała go za kwotę 5.500 zł, sprawiając tym samym wiele radości chorym oraz niepełnosprawnym dzieciom. Pieniądze z aukcji zostaną w całości przekazane Specjalnemu Ośrodkowi Szkolno-Wychowawczemu im. Marii Grzegorzewskiej w Siedlcach na zakup sprzętu rewalidacyjnego, budowę sali gimnastycznej oraz boiska sportowego. Gdy goście ochłonęli z wrażeń, zostali zaproszeni w podróż kulinarną po zakamarkach kuchni regionalnej i europejskiej. Serwowano wyśmienite trunki i delektowano się słodkościami. Wszyscy obecni bawili się świetnie, a ci, którzy nie otrzymali zaproszeń, muszą czekać z nadzieją na przyszły rok. Bo przyjść i być tu naprawdę warto. TOMASZ MARKIEWICZ



Przedstawie wam teraz jeden z komci o tym pokazie:

Cudownie:)

Cudownie i olśniewajacą wyglądał ten wieczór! Adrian Nadolski - ojeju.... zachwycał swym wdziękiem i oczami maksymalnie:)profesjonalista w kazdym calu! Żałuje ze takie wieczory są raz w roku w Siedlcach.

Ania (2008-11-20 22:17:43)

Na stronie tygodnika siedleckiego jest filmik tam tez jest Adrian ktory jak zwykle pieknie wyglada oto link do tej strony a tam jest ten filmik....
http://www.tygodnik.siedlecki.pl/t4097-modnie.i.charytatywnie.htm

Brak komentarzy: