sobota, 10 stycznia 2009
Kilka słów Adriana do was i do siebie....
Mamy już nowy rok wiec Adi cos sobie o życiu myslał i napisał to do was zatytuaował to ,,Wygraj swoje życie! ''
No i macie:
Jest nowy rok:) Wraz z nim, dzisiejszego wieczoru siadłem wygodnie w fotelu i przemyślałem ubiegły rok w dosyć głęboki sposób... Ten wyraz jest widoczny w tekście poniżej, który powstał w wyniku wnikliwych przemyśleń. Zatytułowałem go: - WYGRAJ SWOJE ŻYCIE !!!
Czas jest nieskończenie długi, a każdy dzień jest naczyniem do którego można bardzo dużo nalać, jeśli naprawdę chce się je wypełnić! Sądzę, że każdy z nas winien wypełniać swoje życie takimi wartościami i emocjami, by stojąc u jego kresu nie żałować, że byliśmy ludźmi zupełnie biernymi.
Życie trzeba kochać takim jakim jest. Nie wolno tracić czasu od tak, bo z czasu składa się nasza cała egzystencja. Życia nie znajdujemy na ulicy, w parku czy w supermarkecie. Życie tworzymy każdego dnia... Tworzymy jak dzieło, w które wkładamy całe serce i pasje...
Moje życie jest JEDNĄ OGROMNĄ PASJĄ... i jak to bywa na co dzień, nie zawsze owa pasja przynosi mi radość... Czasem zapłaczę, zakrzyczę, nabluźnię... a niekiedy ucieknę.
Jednak zawsze wracam! Pragnę czynić wszystko najlepiej, jak to możliwe; kocham wolność nade wszystko, uśmiech i blask słońca.... kocham własną duchowość, intymność i słabości, o której mówić nie chcę i nie będę!
Na życie patrzę niekiedy jak Seneka. Myślę sobie wtedy, że życie jest jak sztuka w teatrze: ważne, nie jak długo trwa, ale jak jest zagrana.... Jednak życie to moja pasja..... to świat mojej osobowości, pragnień, lęków.... to po prostu moja PASJA !!!
Pozdrawiam Was mocno moi kochane kociaki.Buziaki
Wasz Adi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Super Adrian,ale jest jeszcze Bóg nie powinieneś o Nim zapominać bo od Niego wszystko się zaczeło ,i z Jego wyroku wszystko się skończy.Uwierz mi nie trzeba w życiu próbować wszystkiego żeby być szczęśliwym.Można wiele w życiu przeżyć,osiągnąć,spróbować.Można mieć kupe kasy i czuć pustke.Domyślam się że w Boga wierzysz,ale czy żyjesz tak aby Mu się podobać???Wierz mi prosze gdy żyjemy tak aby Mu się podobać[On ma prawo tego od nas wymagać]to czujemu się naprawde bardzo ,bardzo szczęśliwi,nie ma tej pustki którą nie wiemy czym wypełnić.Wkońcu to Bóg nas stworzył i On wie co jest dla nas najlepsze.Nie jestem żadną fanatyczką,nie ale gdybyś osiągnoł już wszystko i czuł się nieszczęśliwy to zbliż się do Niego a On zbliży się do Ciebie.To działa sama się przekonałam.Pozdro
Cokolwiek ,cokolwiek w życiu robisz,zadaj sobie pytanie czy to co mam zamiar zrobić spodoba się Bogu????czy jest to zgodne z Jego wolą,a zobaczysz jak wyprostuje twoje ścieżki.
Prześlij komentarz